Strasznie nie lubię śniegu. Nigdy nie rozumiem, czemu połowa moich znajomych co roku skacze z radośći na wieść o jego przyjściu w okolicach grudnia, czy kiedy tam mu się zachce spaść. W każdym razie, po takiej wiośnie nie powinien się pokazywać conajmniej dwa lata.
Biała, zimna kreaturo topniej! (cisną mi się na usta też inne przymiotniki.)
shoes - Centro; tights - Gatta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz